O tym, by zostać dobrym tancerzem, marzy niejedna osoba, jednakże plany te udaje się zrealizować tylko nielicznym. Dlaczego? Ponieważ wymaga to ogromnych nakładów pracy i sporej determinacji – tak zresztą jest w każdej dziedzinie, w której chce się osiągnąć sukces.
Praktyka czyni mistrza – te znane powiedzenie idealnie odzwierciedla istotę sprawy. Znajomość kroków i ogólnych zasad charakterystycznych dla danego tańca to zdecydowanie za mało. Niektórym się wydaje, że wystarczy ukończyć kurs w jakieś cieszącej się dobrą renomą szkole i to załatwia sprawę. Niestety, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Każdy, komu naprawdę zależy na tym, by być dobrym tancerzem, musi mieć świadomość tego, że jest to długotrwały proces. Droga do sukcesu nie jest zaś usłana różami – wiele na niej porażek, niejednokrotnie pojawia się znużenie i chęć rezygnacji, dlatego też tak ważne jest utrzymywanie motywacji na właściwym poziomie. Nieodzowne są samodyscyplina oraz konsekwencja działania.
W tańcu kluczową kwestią jest praca nad ciałem. Doświadczeni tancerze mają je świetnie wytrenowane, dzięki czemu panują nad swymi ruchami, które są niezwykle plastyczne i płynne. Warto zauważyć, iż osoby, które dopiero stawiają swe pierwsze kroki w tańcu, mają wiele problemów z koordynacją motoryczną, utrzymaniem równowagi etc. Wskutek systematycznych ćwiczeń nabiera się coraz większej wprawy, a do tego wszystkiego dochodzi jeszcze jedna ważna rzecz będąca cechą wszystkich dobrych tancerzy. Chodzi mianowicie o muzyczną wrażliwość.
