Wyniki na żywo

0
14
Rate this post

Broniąca tytułu FC Sevilla pokonała 2:0 Osasunę Pampeluna i zagra w finale. Drugim finalistą został Espanyol Barcelona, który wygrał na wyjeździe z Werderem Brema 2:1.
Gospodarze przystąpili do gry z wiarą w możliwość odrobienia trzybramkowej straty z pierwszego spotkania. Ich nadzieje wzrosły już po czterech minutach, gdyż Hugo Almeida zapewnił im prowadzenie. Portugalczyk doszedł piłki niedokładnie wybitej przez obrońców gości i z ponad 20 metrów przelobował niepotrzebnie wybiegającego z bramki Gorkę Iraizoza na temat tej akcji powstaną z pewnnością liczne kawały).

Podopieczni Thomasa Schaafa zaatakowali z jeszcze większą pasją. Między 10. a 12. minutą gry dwukrotnie w polu karnym gości znalazł się z piłką Miroslav Klose, ale obrońcy Espanyolu potrafili zażegnać niebezpieczeństwo.
Urodzony w Opolu reprezentant Niemiec, najskuteczniejszy gracz Werderu, na którego kibice gospodarzy bardzo liczyli w tym meczu, okazał się negatywnym bohaterem spotkania. Już w drugiej minucie ujrzał żółtą kartkę, a w 19. próbował wymusić faul i francuski sędzia ukarał go za symulowanie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką.

Mimo osłabienia, Werder nadal przeważał, ale jego ataki nie przyniosły rezultatów. Z kolei goście nie kwapili się do ataków i w pierwszej połowie nie zagrozili bramce strzeżonej przez Andreasa Reinkego.

Bramkarz gospodarzy pięć minut po przerwie popełnił błąd, który praktycznie przesądził sprawę awansu do finału na rzecz ekipy hiszpańskiej.Opisy prasowe tej akcji mówią że to była akcja nadająca się do kategorii”śmieszne filmiki”” – bramkarz wypuścił piłkę z rąk po płaskim dośrodkowaniu z lewej strony boiska i Ferran “Coro” Corominas ,nie miał kłopotów z umieszczeniem jej w pustej bramce.

Strata gola podłamała graczy Werderu, którzy oddali inicjatywę grającym w liczebnej przewadze gościom. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 60. minucie Jesus Maria Lacruz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Luisa Garcii strzałem głową zdobył drugą bramkę dla Espanyolu. Pierwsi widzowie w tym momencie zaczęli opuszczać bremeński stadion.

Rywalizacja została rozstrzygnięta i zapewne piłkarze obu zespołów też wcześniej chętnie zeszliby do szatni, ale mecz trzeba było dokończyć. Ostatnie 30 minut przypominało już jednak bardziej sparing, niż walkę w półfinale Pucharu UEFA, a trenerzy zaczęli oszczędzać najlepszych zawodników wprowadzając w ich miejsce rezerwowych.

W finale, 16 maja w Glasgow, rywalem Espanyolu będzie inny hiszpański zespół – broniąca trofeum Sevilla. Dwa kluby z tego samego kraju zagrają o Puchar UEFA po raz pierwszy od 1998 roku, kiedy do finału dotarły włoskie Inter Mediolan i Lazio Rzym.Wyniki na żywo
z finału ligi mistrzów prezentowane będą w serwisie “Piłka nożna wyniki na żywo“.